Strajk generalny w 1909 r., po którym wiele związków lokalnych, a nawet krajowych, przestało istnieć, z całą ostrością uświadomił robotnikom potrzebę racjonalnej organizacji. Na Kongresie LO w 1912 r. przyjęto zasadę, według której poszczególne związki miały objąć wszystkich zatrudnionych w danej branży. Jednakże reorganizacja przebiegała powoli, hamowały ją trudności z precyzyjnym określeniem tego, czym jest „branża”, i opór związków, które nie chciały tracić swojej odrębności.
Także w samym przemyśle zachodziły zmiany powodujące konieczność tworzenia nowych związków. Proces tej restrukturalizacji zakończył się na ogół w latach trzydziestych, ale po dzień dzisiejszy ciągle jeszcze w niektórych przypadkach na potrzeby rokowań trzeba tworzyć wspólne delegacje różnych związków działających w tej samej branży i. przy zawieraniu umowy mających za partnera 1 związek pracodawców.